AUTOR IRENA KRĘCKA NARRATOR : Każdy rok ma czworo dzieci , które kocha niesłychanie . I każdemu , w równej części , świat oddaje we władanie . (Cztery dziewczynki przebrane za pory roku .Chodzą po klasie . Wchodzi ta pora , o której mówią słowa wiersza .)
Dziecko 1 Kiedy Wiosna rządzi światem ziemia się pokrywa kwiatem .
Dziecko 2 Kiedy Lato tron przejmuje , słońcu przygrzać rozkazuje .
Dziecko 3 Gdy przychodzi czas Jesieni , w sadach owoc się czerwieni .
Dziecko 4 A gdy Zima berłem skinie świat w śniegowej śpi pierzynie .
NARRATOR Rok za rokiem tak się toczy , nieodmiennie w tym porządku , bo , gdy jeden się zakończy , drugi snuje od początku .
Dzieci śpiewają piosenkę pt . ,, Noworoczna piosenka . ’’ (Słowa Aleksander Rymkiewicz , muzyka Jerzy Wasowski , ,, Z EKOLUDKIEM W SZKOLE ’’ kl. 1 część 3 kaseta nr 3 .)
NARRATOR Któż to człapie , postękuje , czy pomocy potrzebuje ?
STARY ROK To ja Stary Rok , przybywam , synów mych –miesiące wzywam ! Chcę moich dwunastu synków dziś rozliczyć z ich uczynków . Co zrobili przez rok cały ? Czy uczciwie pracowali ? Pierwszy z brzegu niech wystąpi ! To jest Styczeń nikt nie wątpi !
Styczeń Nazywam się Styczeń , bo się z Grudniem stykam , który poprzedni rok zamyka .Ja za to nowy rok otwieram wszystkim , gdy chłód zimowy doskwiera .
STARY ROK Co zrobiłeś , mój miesiącu , żeby lepiej było w końcu ?
Styczeń Tak jak mogłem , pracowałem . Ludziom trochę pomagałem . Dzień troszeczkę wydłużyłem , radość ludziom uczyniłem .
STARY ROK Drugi synu , mój ty Luty ,czyś dał ludziom ciepłe buty ?
Luty Czasem śnieg się dąsał na mnie , nie było wtedy mowy o sannie . Za to lodem skuwałem stawy , dla dzieciaków do zabawy .
STARY ROK Teraz Marca chcę zapytać , co u niego było słychać ?
Marzec Ja z pogodą za pan brat ! Raz był deszcz , raz śnieg ,raz grad . Lód na rzekach rozpuściłem , no i zimę utopiłem ! Grzecznie boćka powitałem , pierwsze bazie rozwijałem Owadom , leśnym zwierzętom zagrałem deszczem pobudkę , i wiosną sypnąłem kwieciem w niecałą minutkę .
Kwiecień Nieprawda ! Ja przyniosłem wiosnę : kolorową , pachnąca , radosną . Posiałem trawy , stokrocie , bo wiatr mi pomógł w robocie . Ludziom psikusy robiłem i głowy im deszczem myłem . A w dyngus naszła mnie pokusa skropić sasankę i krokusa .
STARY ROK Pracowity okres , drogi Kwietniu miałeś . Za długo ziębiłeś , mało słońca dałeś .
Maj Za to ja , czarodziej , Maj , uczyniłem ludziom raj . W cieplutkie poranki majowe sady odziałem w szaty nowe . Majowym deszczem rosiłem , pąki w kwiaty zmieniłem . Tak pracuję , moi mili , żeby ludzie plony mieli .
STARY ROK Z ciebie synu wielki chwat ! Rozweselasz cały świat .
Czerwiec A ja niosłem słońce , deszcze ... I na niebie barwną tęczę . Łany zboża złociłem , łąki rosą poiłem ! Wydłużyłem dzień , mój ojcze , wcześnie budząc złote słońce. Żeby dzieci radość miały i z ochotą pracowały . Za ich pracę należytą nagrodziłem je sowicie ocenami , wakacjami , ciekawymi wycieczkami .
STARY ROK Lipiec i Sierpień to bliźniaki letnie .
Lipiec Kiedy nadeszły lipcowe upały lody dla ochłody dzieciaki dostały .
Sierpień Sztamę ze słonkiem trzymałem , zboża z pola pozbierałem . Stół kwiatami obsypałem . Skwaru nie skąpiłem , lato wydłużyłem .
STARY ROK Ale co to Wrzesień ludziom w worku niesie ?
Wrzesień Niosę w worze darów moc : jabłka, śliwki , gruszki bery , pomidory i selery . Kartofle , główki kapusty , żeby kopiec nie był pusty ! A z lasu grzyby , jeżyny , orzechy smaczne z leszczyny .
STARY ROK Październiku , synu wierny . Ty nie byłeś nigdy bierny . Czyś rozkazy me wypełniał ?
Październik Plony z pola pozbierałem , babie lato prządłem , tkałem , liście złotem malowałem .
STARY ROK Potem nadszedł Listopad , by gasić czerwień i złoto , stworzony jest właśnie po to !
Listopad Ostatnie liście postrącałem . Roboty przy tym miałem ! Uśpiłem mrówki , niedźwiedzia , jeża , Wiedząc, że zima przyjść zamierza . Grałem deszczem w rynnie , a wiatrem w kominie . Z mrozem byłem za pan brat , taki to jest ze mnie chwat ! Zmieniłem szaty przyrodzie , żeby żyć z naturą w zgodzie .
STARY ROK Grudniu , najmłodszy mój synu , co ty dajesz ludziom zimą ?
Grudzień Czasem śnieżynki sypię z nieba , bo dzieciom przecież radości trzeba . Maluchy wołam na sanki i lepię z nimi bałwanki . A gdy na drogach już bielutko , kuligi dzwonią wesolutko ! STARY ROK Czas mi odejść moi mili dobrze żeście się sprawili .
{STARY ROK odchodzi , wchodzi Zima .}
Zima Ja zaczynam królowanie : Niechaj Nowy Rok nastanie !
Dzieci Co nam Nowy Rok przyniesie ?
NOWY ROK Zimę , Wiosnę , Lato , Jesień .
Dzieci Zima berło z lodu trzyma . Co w podarku da nam Zima ?
Zima Dam białego bałwanka , jazdę z górki na sankach . Wesołe choinki , miłe upominki .
Dzieci Wiosno ciepła, roześmiana, powiedz wiosno , co masz dla nas ?
Wiosna Dam wam liści bez liku i piosenki słowików . Pierwszy ciepły deszczyk , złote bazie leszczyn .
Dzieci Lato suknię ma bogatą . Jakie dary da nam Lato ?
Lato Dam pogodne słońce , bukiety pachnące , w polu złote zboże , ciepły piach nad morzem .
Dzieci Jesień od podarków gnie się . A co nam przyniesie Jesień ?
Jesień Dam wam to co trzeba : świeże bochny chleba i owoców kosze . Częstujcie się , proszę .
Dzieci Nowy Roku z podarkami ! Dziś karnawał . Zatańcz z nami !
(Dzieci dobierają się w pary i tańczą przy muzyce . Po tańcu Nowy Rok składa życzenia .)
NOWY ROK Wszystkim dzieciom na początek życzę w szkole samych piątek . Dużo słońca na podwórzu , mało łez , humoru dużo . Zdrowia , szczęścia tak co krok , życzę wszystkim NOWY ROK .
Literatura: H. Kitlińska-Pięta , Z Ekoludkiem w szkole . część 3 Nadeszła zima Wiersz pt. „ Pory roku .” Beata Biały A. Maj Inscenizacje Zabawy ruchowe dla klasy 1-3 Żak Wydawnictwo Edukacyjne Zofii Dobkowskiej
PUBLIKACJA NR 2 AUTOR IRENA KRĘCKA
SCENARIUSZ WIGILII W KLASIE Pt. „Kolęduje Tobie moje serce.”
( Kolęda : Cicha noc , wiersz : Najpiękniejszy wieczór ) Aniołek : Grudniowa piękna noc Z kolędą przyszła do nas Grudniowa piękna noc Przez ludzi wymarzona I wokół cały świat Pierzynką otuliła Zmieniła w bajkę świat I gwiazdy zapaliła. K. Chojecka
( Aniołek zapala niebieskie światełka choinkowe, które imitują gwiazdy na niebie.) Dziecko 1. ( Wiersz : Boże Narodzenie ) Podobno ta noc jest pokoju nocą Zwierzęta ludzkim przemawiają głosem A ptaki w górze jak gwiazdy trzepocą Błyszczące piórka zrzucają na ziemię I w chleb zmieniają się polne kamienie Dla głodnych ludzi i zwierząt i ptaków. J. Wójcicka Dziecko 2. ( Wiersz : Najpiękniejsza wieczór ) Lecz najmilszy wigilijny wieczór Przed świętami jest tak piękny , taki inny , tak oczekiwany. K. Chojecka ( Dziecko zza choinki ) Choinka Dzisiaj pewnie dzieci pięknie mnie przystroją. Będę cudnie świecić i pachnieć wokoło. Dziecko 3. Och ! Jakie drzewko wspaniałe ! Jakie wysmukłe! W zieleni całe! Dziecko 4. Skąd się tu wzięłaś , choinko zielona ? Kto cię przyprowadził na ten mróz , tu do nas ? Choinka Z lasu przyszłam do was dzieci, żeby święta z wami święcić! ( Wybrane dzieci wstają i podchodzą do choinki. Biorą ozdoby ze stolika i ubierają drzewko. Potem wracają na miejsce. Pozostałe dzieci śpiewają piosenkę pt. „ Zielona panna.”)
Dziecko 5. Gwiazda – jest taka jedna , jedyna, co radosnym mrugnięciem Wigilię zaczyna. A kiedy wreszcie ta gwiazda uśmiechnie się wesoło, Zapalimy świeczki na choince , zasiądziemy do wspólnego stołu.
(Dziecko podchodzi do choinki i wiesza gwiazdę na czubku choinki.)
(Dzieci śpiewają piosenkę pt. „ Gdzieś ty, świerku rósł? Wstają chłopcy i ustawiają na środku sali stół . Kilka dziewczynek dochodzi do niego , kładą siano obrus . Nauczycielka kładzie stroik świąteczny i zapala świece. ) Dziecko 6.( Wiersz : Wieczór wigilijny. Podchodzi do stołu ) Biały obrus lśni na stole , pod obrusem siano. Płoną świeczki na choince , co tu przyszła na noc. Na talerzu kluski z makiem , karp jak księżyc srebrny. Zasiadają wokół stołu dziadek z babcią , krewni. Już się z sobą podzielili opłatkiem rodzice . Już złożyli wszyscy wszystkim moc serdecznych życzeń. Dziecko 7. Kiedy mama się dzieliła ze mną tym opłatkiem , Miała w oczach łzy , widziałem , otarła ukradkiem. Nie wiem co też mama chciała szepnąć mi do ucha : Bym na drzewach nie darł spodni pani w szkole słuchał ... Niedojrzałych jabłek nie jadł , butów też nie brudził ... Nagle słyszę, mama szepcze: - Bądź dobry dla ludzi. T. Kubiak Dziecko 8. ( Wiersz : Grudniowa noc ) W grudniową , cudną noc staniemy przy stajence. W grudniową cudną noc złączymy nasze ręce. Dziecko 9. W grudniową dziwną noc gwiazdami niebo świeci. W grudniową dziwną noc przybyło Boże Dziecię. ( Dzieci śpiewają Pastorałkę pt. „ Dwa tysiące lat temu .”)
Chłopiec podchodzi do stołu . Bierze talerzyk z opłatkiem . Staje obok stołu i mówi ) Pamiętaj – będą ludzie samotni , opuszczeni, niepotrzebni nikomu. I nikt z nimi słowa nie zamieni , nie zaprosi do wspólnego domu. Weź do ręki biały opłatek , choćbyś nawet nie miał go z kim dzielić. Życz szczęścia całemu światu , niech się wszystkie serca rozweselą. Dzieci na koniec śpiewają kolędę „ Lulajże Jezuniu.” Podchodzą do swoich rodziców i składają im życzenia , wręczają im upominki.
Literatura Gdy zaświeci gwiazdka-antologia wierszy pod choinkę. Wybór :A. Onichimowska i E. Prządka , Fundacja „ Świat Dziecka” , Warszawa 1990 r. R. Przymus , Uroczystości pełne radości ( dla klas 1-3) Wydawnictwo Juka A. Maj , Inscenizacje Zabawy ruchowe dla klas 1-3 Wydawnictwo Edukacyjne Z. Dobkowskiej ŻAK Warszawa 2000
|